Kroniki Diuny.: Mesjasz Diuny

Wydawnictwo:
Data publikacji:
2012-06-20
Język:
polski
Liczba stron:
69
ISBN:
9788378180593

Lista linków

Tylko zalogowani użytkownicy mają dostęp do linków.

Zaloguj sięZałóż konto
Legimi PL

Minęło kilkanaście lat, odkąd Fremeni pod dowództwem Paula Muad'Diba pokonali połączone siły Harkonnenów i imperialnych sardaukarów. Paul poślubił księżniczkę Irulanę i zasiadł na tronie Imperium. Pustynna Arrakis, zwana Diuną, jest stolicą wszechświata, a Imperator Paul Atryda wydaje z niej poprzedzone proroczymi wizjami rozkazy. Tymczasem stare ośrodki władzy - Bene Gesserit, Gildia Kosmiczna i Bene Tleilax - zawiązują spisek przeciw nowemu Imperatorowi.

Czczony niczym bóg, Paul Muad’Dib wpada w pułapkę, jaką zastawiła na niego prorocza moc: zna dokładnie każdą chwilę swojej przyszłości, każdy swój ruch, każdą decyzję i — przede wszystkim — swój straszliwy finał...

„Nie ulega wątpliwości, że powieści o Diunie stanowią jedno z największych osiągnięć amerykańskiej i światowej SF i na zawsze pozostaną w historii tej literatury”.

Lech Jęczmyk

Frank Herbert (1920-1986) to jeden z najwybitniejszych twórców literatury SF, zdobywca prestiżowych nagród Hugo, Nebula i Prix Apollo, autor kilkunastu doskonałych powieści i zbiorów opowiadań, prekursor nurtu ekologicznego w fantastyce. Polski czytelnik zna . jego Oczy Heisenberga, Gwiazdę chłosty, Władcę niebios i Twórców bogów. Sławę przyniósł mu jednak epokowy cykl „Kroniki Diuny” – barwna epopeja przedstawiająca dzieje pustynnej planety Arrakis, źródła najcenniejszej substancji we wszechświecie: melanżu.

Dom Wydawniczy REBIS wyda sześciotomowy cykl „Kroniki Diuny”, na który składają się powieści: Diuna, Mesjasz Diuny, Dzieci Diuny, Bóg Imperator Diuny, Heretycy Diuny i Kapituła Diuną.

Fremen utkwił w księciu wzrok, po czym z wolna odsunął swoją zasłonę, odkrywając wąski nos i pełne usta okolone połyskliwą czarną brodą. Niespiesznie nachylił się nad brzegiem stołu i splunął na politurę.

Mężczyźni zaczęli zrywać się od stołu, lecz głos Idaho jak grzmot przetoczył się po sali:

— Stać!

W pełnej napięcia ciszy Idaho rzekł:

— Dziękujemy ci, Stilgar, za dar wilgoci twego ciała. Przyjmujemy go w duchu, w jakim został złożony. — I splunął na stół księciu pod nos, na stronie zaś powiedział: — Nie zapominaj, jak cenna jest tutaj woda, Wasza Wysokość. To był dowód szacunku.

Książki które Cię zainteresują:

Nasi użytkownicy czytali również: